Złoty na huśtawce nastrojów: Glapiński na celowniku, Fed daje szansę, ale grozi recesja!


Złoty reaguje na mieszane sygnały

Kurs złotego względem dolara przeszedł w czwartek prawdziwą huśtawkę nastrojów. Początkowo umacniał się, by następnie gwałtownie osłabnąć po doniesieniach o wniosku o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Na notowania waluty wpływ miała również decyzja Rezerwy Federalnej o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie.

Wczesnym rankiem kurs USD/PLN spadł do 3,93 zł, co było najniższym poziomem od tygodnia. Ten pozytywny trend dla złotego był prawdopodobnie wynikiem oczekiwania na decyzję Fed, która mogła osłabić dolara.

Jednakże około godziny 9:00 notowania gwałtownie poszły w górę, a dolar przekroczył granicę 3,95 zł. Zbiegło się to w czasie z doniesieniami o złożeniu do Marszałka Sejmu wniosku o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Wniosek zawiera osiem zarzutów pod adresem Glapińskiego, m.in. dotyczących podejmowania decyzji bez odpowiednich upoważnień, wprowadzania w błąd ministra finansów oraz działań sprzecznych z Konstytucją.

Na wahania kursu złotego wpływ miała również decyzja Rezerwy Federalnej. Fed utrzymał stopy procentowe na niezmienionym poziomie, co było zgodne z oczekiwaniami rynku. Analitycy odebrali to jako sygnał, że bank centralny USA może zbliżać się do końca cyklu podwyżek stóp procentowych. To z kolei osłabiło dolara i pozytywnie wpłynęło na notowania walut rynków wschodzących, w tym złotego.

Ostatecznie kurs USD/PLN zakończył czwartek na poziomie 3,96 zł.

Co dalej z złotym?

Trudno jednoznacznie przewidzieć, co dalej z złotym. Z jednej strony utrzymanie niskich stóp procentowych w USA może sprzyjać jego umocnieniu. Z drugiej strony na notowania waluty mogą negatywnie wpływać niepewność polityczna w Polsce oraz rosnące ryzyko recesji globalnej.